Suszenie ziół

Uwielbiam ziołowe zbiory. Bez pośpiechu, w spokoju serca i zachwycie nad rozgrywającym się, gdzie tylko spojrzę fascynującym spektaklem natury. Zaraz po zbiorze pierwsze kroki kieruję…

Receptariusz ziołowy

Po wydaniu liczącej 416-stronic księgi „O czym szumią zioła” rozsmakowałam się w pisaniu. Mam tyle pomysłów, że zanosi się na to, że w ciągu najbliższych…

Glistnik, dar niebios

Łacińska nazwa rodzajowa rośliny Chelidonium, o czym wspomina już grecki botanik Pedanius Dioskurydes pochodzi od greckiego słowa chelidon, czyli jaskółka, gdyż istniało przekonanie, że zioło…

Zioła są darem, a nie towarem

Rośliny są dla mnie czymś doskonałym samym w sobie. Nie chcę patrzeć na nie jedynie „szkiełkiem i okiem”, traktować ich wyłącznie w sposób użytkowy. Idąc…

Brzoza, rodząca światło

Nic nie dodaje mi takiej otuchy jak biel brzozowych pni, rozświetlających szarzyznę późnej jesieni i zimowy mrok. Smukłe, pełne uroku brzozy to drzewa, z którymi…

Perz, aptekarska trawa

Przerasta glebę anektując jej przestrzenie niczym wytrawny zdobywca. Nie bez powodu nazywa się go potocznie zagłuszycą. W pełni sobie zasłużył na to miano. Jego solidnie…

Maści, alchemiczna przemiana

W dawnych, polskich dworach, szczególnie tych położonych w oddaleniu od miast poczesne miejsce zajmowały tzw. apteczki. Zakładano je, jak wyjaśniał w 1830 roku ówczesny publicysta,…

Łopian, chwyt niedźwiedzia

Dla dorastającego do dwóch metrów wysokości łopianu większego (Arctium lappa L.) starożytni Grecy ukuli nazwę arctos, czyli niedźwiedź. Trudno dziś dociec, dlaczego wywarł na nich…

Krople do uszu z dziewanny

Dziewanna (Verbascum L.) to dziecko światła i wielkich, otwartych przestrzeni. Podobnie jak ja, lubi sycić się słońcem i mieć widok hen, aż po horyzont. Poza…